Agnieszka Kotulanka grała w "Klanie" od samego początku przez wiele lat. Dopiero całkiem niedawno produkcja zdecydowała, że uśmierci jej bohaterkę Krystynę Lubicz. Ale przez lata, które poświęciła dla serialu Kotulanka zżyła się z ekipą. Dlatego wiadomość o jej nagłej śmierci poruszyła nie tylko fanów serialu, ale też serialową rodzinę. Po śmierci Agnieszki Kotulanki na oficjalnym profilu aktorki Pauliny Holtz, która w "Klanie" gra Agnieszkę Lubicz, czyli serialową córkę Krystyny, pojawił się wzruszający wpis poświęcony zmarłej aktorce. Holtz tak skomentowała śmierć Kotulanki: - Wczoraj, z ogromnym smutkiem, przyjęłam wiadomość o śmierci Agnieszki Kotulanki. Cudna kobieta i aktorka, której świat za bardzo doskwierał. Agnieszko, wiem że ten spektakl, który szykujecie w obłokach będzie wspaniały! Do zobaczenia - napisała dodając piękne zdjęcie zmarłej.
Pogrzeb Agnieszki Kotulanki zaplanowany jest na wtorek 27 lutego w Legionowie. Najpierw odprawiona zostanie msza w intencjji zmarłej w kościele św. Józefa Oblubieńca. Później nastąpi ostatnie pożegnanie na cmentarzu, gdzie Kotulanka zostanie pochowana w rodzinnym grobie.