Po tym, jak TVN zakończył emisję "BrzydUli" urocza Joanna zastąpiła lubianą przez telewidzów Julię Kamińską (22 l.). Młodziutka aktorka wygrała casting na główną rolę w "Majce" i stała się bardzo rozpoznawalną osobą. W rozmowie z "Rewią" wyznała, że wcale jej to jednak nie przeszkadza.
Przeczytaj koniecznie: Serialowa Majka: Najważniejsza jest szansa
- W mojej rodzinnej Konopnicy połowa gminy kupiła telewizję cyfrową, żeby oglądać "Majkę"! Wszyscy mi kibicują. Zaczepiają na ulicy i obcałowywują. Przygotowuję się na różne sytuacje, ale kaptura na twarz sobie nie zakładam. Nie zmienię życia tylko dlatego, ze gram w serialu - powiedziała Osyda.
A co Wy myślicie o Joannie? Spodobała się Wam aktorka jako Majka, czy może tęsknicie za Julią i "BrzydUlą"?