Tygodnik "Rewia" donosi, że Magdalena Pańkowska, piosenkarka o artystycznym pseudonimie Shazza, już wcześniej nie była zainteresowana propozycjami od telewizji.
- Szefowie programu chcieli Shazzę w pierwszej i trzeciej edycji. Dawali naprawdę konkretne pieniądze, ale Magda odmówiła. Po prostu uznała, że nie jest zainteresowana budowaniem popularności w tego rodzaju programach - powiedział menadżer piosenkarki.
Widać, że Shazza ma głowę na karku i nie chce na siłę pokazywać się w mediach. Wokalistka woli skupić się na życiu prywatnym i swoim partnerze Juanie (50 l.), którego poznała trzy lata temu podczas występów w Nowym Jorku.
Podoba nam się takie podejście. Shazza lata swojej świetności ma już za sobą. Swoją drogą jesteśmy bardzo ciekawi, czy wokalistka zdecyduje się kiedyś powrócić do świata muzyki?