W rozmowie z SE.PL Shine zdradziła, że co roku robi sobie listę postanowień, które zamierza wprowadzić w życie. Choć założone rzeczy mają różne skutki, zawsze coś dobrego z nich wychodzi. Teraz artystka stawia na swój rozwój duchowy - będzie czytać przynajmniej jedną książkę w miesiącu, zawodowy - z pewnością nagra jakiś kolejny przebój, fizyczny - częściej zacznie zaglądać na siłownię, a także chce zrobić coś dobrego dla innych i w tym celu zamierza oddawać krew.
- Zamierzam odbywać regularne wizyty na siłowni, przynajmniej 2-3 razy w tygodniu. Chcę zadbać o swoją kondycje i sylwetkę. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć czas na przeczytanie przynajmniej jednej książki w miesiącu. Choć nie jestem rozrzutna, chciałabym nauczyć się oszczędzania. Warto też zrobić coś dobrego dla innych, więc zacznę oddawać krew. Muszę też bardziej zadbać o czytelników mojego modowego bloga i częściej go uzupełniać, Może też pomyślę o nowej grafice - opowiada nam Shine.
Życzymy powodzenia w realizacji planów.