- Simon ma fioła na punkcie samochodów. Gdy tylko zobaczył w telewizji Baracka Obamę jadącego Cadillaciem One, od razu powiedział "potrzebuję takiego samochodu" - mówi informator portalu Female First.
One, nazywany pieszczotliwe "Bestią", to auto z silnikiem o pojemności 6,5 litra i grubymi drzwiami pancernymi.
Simon Cowell nie zmienił zdania nawet wtedy, gdy świat obiegły zdjęcia wpadki prezydenckiego Cadillaca, który zawisnął na jednej z małych ramp podczas wizyty prezydenta USA w Irlandii.
Przeczytaj koniecznie: Limuzyna Obamy UTKNĘŁA w bramie - miała być jak CZOŁG! VIDEO
Portal Female First ze smutkiem zauważa, że choć Simona Cowella stać na takie auto, to jednak nie wystarczy po prostu iść do salonu samochodowego i kupić wymarzony pojazd. Na takie cudo trzeba złożyć specjalne zamówienie.
Wszystkie dostępne źródła milczą na temat ewentualnego zagrożenia ze strony wrogów Simona Cowella. Po co mu więc taka bryka?