"Singielka" odcinek 43 - czwartek, 3.12.2015, o godz. 20.55 w TVN
Elka i Mikołaj z "Singielki" są razem od kilku tygodni, ale wciąż bardzo mało o sobie wiedzą. Szczególnie tajemniczy jest Suszyński, którego zachowanie budzi coraz więcej wątpliwości Elki. Zazdrość o Tomasza (Mateusz Janicki) już mu minęła, lecz teraz Mikołaj wykręca kolejny numer.
Przeczytaj: Singielka. Elka przyłapie Mikołaja na zdradzie
W 43 odcinku "Singielki" Elka zaprasza do siebie Staszka na obiad. Zależy jej na tym, żeby ojciec poznał wreszcie jej ukochanego, tego jedynego, z którym przecież już wkrótce ma się pojawić na ślubie Natalii (Julia Kamińska) i Roberta (Kamil Kula).
Spotkanie Mikołaja z przyszłym teściem przebiega w przyjemnej atmosferze. Chłopak Elki jako świetny i do tego dość bogaty dziennikarz nie musi za bardzo przekonywać do siebie Staszka. W końcu jest facetem idealnym dla Elki. To nie działa jednak w obie strony. Ojciec Elki jest tylko ochroniarzem na osiedlu, skromnym facetem, który przez lata walczył z alkoholowym nałogiem.
Patrz: Singielka. Paulina Chruściel nosi sztuczne pośladki w Singielce
Po wyjściu ojca Elka zaczyna wypytywać Mikołaja o jego rodziców. Przecież nic o nich nie wie. Bardzo chciałaby ich poznać. On jednak nie spieszy się do przedstawienia Elki swojej rodzinie. Dlaczego? Czyżby wstydził się romansu z dziennikarką, która nie jest typem atrakcyjnej kobiety sukcesu?
- Nie dogadalibyście się z moimi rodzicami. Wy jesteście z dwóch, kompletnie różnych światów. Wiesz oni są... - stwierdza Mikołaj i unosi dłoń, by pokazać, że jego rodzice są na zupełnie innym poziomie niż ona.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!