Siostry Godlewskie w polskim show-biznesie zaistniały w 2017 rok tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Wszystko zaczęło się od bardzo ekspresyjnego wykonania kolęd i piosenek świątecznych. Niestety nie internauci nie docenili ich zaangażowania i zapału do śpiewania. Wręcz przeciwnie. Na siostry Godlewskie wylała się fala hejtu. Krytykowano nie tylko śpiew, ale również ich wygląd. Podczas wizyty w redakcji Super Expressu Małgorzata podkreśliła, że ona osobiście nie ocenia ludzi po wyglądzie, stąd też fala hejtu, która spadła na jej głowę, tak bardzo ją zabolała. Magdalena przyznała, że na początku przejmowała się opiniami internautów, ale w końcu przestała je czytać. To jednak nie koniec zwierzeń.
Siostry Godlewskie odnalazły Boga
Zaproszone do naszej redakcji Magdalena i Małgorzata Godlewskie opowiedziały o przywiązaniu do religii. Okazuje się, że kobiety jakiś czas temu przeszły nawrócenie. W ponownym odnalezieniu Boga pomogła im świętej pamięci babcia Teresa.
- Babcia nigdy nie mogła się pogodzić z tym, że robimy rozbierane zdjęcia, programy, takie rzeczy... - wyznała Magdalena.