Siostry Młynarskie oburzone fotomontażem zdjęcia Cichopek i Kurzajewskiego. Grzmią o "szambie" i "seksistowskim błocie"

Związek Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego budzi wiele kontrowersji. Kilka dni temu para prezenterów w końcu potwierdziła, że są razem. Media jednak już wiele miesięcy wcześniej spekulowały, że łączy ich coś więcej, niż tylko praca. Dla niektórych internautów relacja Kurzajewskiego i Cichopek jest tematem żartów. Wczoraj, 13 października, na satyrycznym profilu Vogule Poland na Instagramie ukazał się fotomontaż, na którym widzimy parę prezenterów w dwuznacznej sytuacji. Aktorka gorliwie modli się na kolanach i całuje Kamień Namaszczenia w Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie. Za nią znajduje się "doklejony" Kurzajewski, który przytrzymuje ją za głowę. Według części internautów, fotomontaż ma sprawiać wrażenie, jakby para prezenterów uprawiała stosunek płciowy w świętym miejscu. To wywołało oburzenie. W komentarzach pod zdjęciem możemy przeczytać:

- Poniżej jakiegokolwiek poziomu,

- Stanowczo za dużo,

- To jest brak szacunku względem tej kobiety na zdjęciu,

- Jest cienka granica między śmianiem się i żartowaniem z danej sytuacji, a jechaniem po chamsku po ludziach,

- Mam nadzieję, że ten idiotyczny mem nie trafi do dzieci tych ludzi... Żenada.

Agata Młynarska nie kryła zniesmaczenia: "Święte miejsce i fotomontaż z pornola"

Do całej sytuacji odniosły się również siostry Młynarskie. Agata zamieściła swój komentarz pod postem:

- Jest to straszne. Można drzeć łacha, jest to potrzebne. Ale tym przekroczyliście granice wszystkiego. To się nazywa szambo. Święte miejsce i fotomontaż z pornola. Nie, oni się o to nie prosili. Mają dzieci. Szkoda, bo Was lubię i czasem śmieję się z Wami. Teraz strzeliłam załamkę. Kolejne dno zaliczone - napisała.

Paulina Młynarska mówi o przekroczeniu granic: "To jest takie przegięcie, że aż mnie zatkało"

Z kolei Paulina, która miała uczestniczyć w live'u Vogule Poland, zrezygnowała z tego pomysłu i napisała długi post na Facebooku, w którym wyjaśniła, dlaczego fotomontaż tak bardzo ją oburzył:

- Ktoś w antypisowskiej i antyTVP bańce wytworzył obrzydliwy fotomontaż ze zdjęcia, na którym K.C. modli się w Jerozolimie, dostawiając jej Macieja jakby odbywał z nią tam stosunek od tyłu. I już widzę jak się tym część progresywnego, prodemokratycznego, profeministycznego towarzystwa jara. Jak się cieszy. Nie ma dla nas ratunku, nie ma mowy o żadnych cywilizowanych standardach. Jest seksistowskie, prymitywne, patriarchalne błoto, w którym będziemy tonąć. [...] Slut-shamig [zawstydzanie osób, przede wszystkim kobiet, ze względu na ich seksualność - przyp.red.], upodlanie kobiet, zawstydzanie seksualnością, jest czymś, co uważam za szczyt dziaderskiej ohydy. [...] Sami sobie odbieracie w ten sposób legitymację do zabierania głosu. Bo nie da się gadać poważnie z bandą napalonych, rozhamowanych gówniarzy. Kasia Cichopek ma dzieci, rodziców, dziadków. Kurzajewski też. A miejsce stanowiące tło tego fotomontażu jest najświętszym miejscem dla chrześcijan całego świata. To jest takie przegięcie, że mnie zatkało. Niedobrze mi - czytamy.

Twórcy profilu Vogule Poland, Patryk Chilewicz i Adam Mączewski skomentowali oburzenie sióstr Młynarskich bardzo krótko. Zamieścili komentarze, w których internauci pisali o "obnoszeniu się swoją wiarą na pokaz", "zakłamaniu" i "sprzedawaniu własnej prywatności za bezcen", a następnie napisali, że cieszą się, że tak wiele osób zrozumiało przesłanie mema.