Wczoraj na premierze filmu KOMISARZ BLOND, doszło do prawdziwego skandalu. Na uroczysty pokaz nowej komedii szpiegowskiej nie wpuszczono Miśka Koterskiego.
Jak donosi Afterparty.pl, w kinie, gdzie odbyła się premiera KOMISARZA BLONA, pojawił się Misiek Koterski z psem. Gdy aktor pewnym krokiem zmierzał ku wejściu na salę, drogę zagrodził mu selekcjoner.
Cała sytuacja nie umknęła czujnym fotoreporterom, którzy zarejestrowali wstydliwe zajście. Przygnębiony Koterski ze swoim pupilem nie został wpuszczony na premierowy pokaz. Czyżby organizatorom nie spodobał się jego pies, a może raczej Koterski nie jest uważany już za gwiazdę?