Nie da się ukryć, że Heidi Klum sławy przysporzyły skandale. Pierwszy związany był z jej romansem z Flavio Biatore (59 l.), niesławnym dyrektorem zespołów Bennetton i Renault Formuły 1 (Światowa Rada Sportów Motorowych nałożyła na niego dożywotnią dyskwalifikację w działalności F1 za nieuczciwe praktyki podczas wyścigu w Singapurze '08). Biatore porzucił Heidi, jeszcze gdy była z nim w ciąży. Z tego związku urodziła się córka Leni (5 l.).
Wiele emocji wzbudzał jej romans z piosenkarzem Sealem (46 l.), gdyż jak plotkowano, Heidi zaszła w ciążę po pierwszej wspólnej nocy, a podobno seks był bezpieczny! Na świecie pojawił się Henry (4 l.).
Obecnie - już jako małżeństwo - Heidi i Seal są rodzicami jeszcze dwójki dzieci - Johana (3 l.) i córeczki Lou. Klum urodziła ją w październiku ubiegłego roku, a w listopadzie... wzbudziła podziw na pokazie bielizny Victoria's Secret, prezentując świetną figurę, choć wystąpiła nie w dessous, a w wieczorowej sukni, bo prowadziła imprezę.
Patrz też: Heidi Klum w seksownej reklamie (VIDEO!)
Była modelka po każdej ciąży korzysta z opieki trenera gwiazd, Davida Kirscha. - Z wiekiem jest coraz trudniej, obawiam się, żeby moje ciało nie pozostało takie, jakie było tuż po porodzie - mówi Heidi i ściśle przestrzega diety zaordynowanej przez Davida.
Zamiast cukrów, węglowodanów i produktów mlecznych je omlety proteinowe, sałatkę ze szpinaku i grillowanego tuńczyka, i trenuje dwa razy dziennie.
Efekty są więcej niż zadowalające. Jak myślicie?