Taką decyzję podjął z okazji swoich 80. urodzin, które obchodził wczoraj. Co prawda już od 7 lat nie przyjął żadnej roli. Jednak nigdy dotąd nie zapowiedział końca kariery.
- Mam wiele wspaniałych filmowych wspomnień i one mi wystarczą. Nie potrzebuję więcej, skończyłem z graniem - powiedział.
Tak więc ostatnim filmem, w jakim zagrał, jest ekranizacja komiksu "Liga niezwykłych dżentelmenów". Był tam superbohaterem. I takim pozostanie w naszej pamięci.