Małgorzata Rozenek wyznała w wywiedzie dwutygodnikowi „Grazia” jak wygląda jej rodzinna wigilia. Jest skromnie. Bo wystawna kolacja nie jes najważniejsza...
Tata Perfekcyjnej Pani Domu to osoba bardzo religijna. Dba o duchowy wymiar wigilijnej wieczerzy, który uważa za najważniejszy. Tradycyjnie wygłasza mowę:
CZYTAJ TEŻ: Małgorzata Rozenek o Kaczyńskim! Prezes to niezwykle ciepły człowiek
„Mowa taty dotyczy rodziny. Tego, co w życiu ważne, zasad, wartości, Boga, dobroci, poświęcenia” - mówi Małgorzata Rozenek.
Na kolację jej ojciec przygotowuje karpia w galarecie.
Małgorzata Rozenek przyznała, że każde święta są dla niej cudowne i nigdy nie miała złych świat.