Dotychczas prezenterka unikała prowadzenia sylwestrowych imprez. Ale wszystko się zmieniło. Po zmianach w zarządzie TVP i mianowaniu nowych dyrektorów nie czas na grymasy. Każdy musi dbać o swój stołek.
- Grażyna do tej pory wychodziła z takich zadań obronną ręką i zasłaniała się tym, że skoro prowadzi program "Kocham kino", to nie wypada jej zabawiać masowej publiczności - mówi osoba pracująca przy Woronicza. - Ale przyszły zmiany...
Niestety, w tym roku prowadzenie zabawy sylwestrowej nie jest zbyt opłacalne dla gwiazd TVP. Czasy, gdy dostawali za to po 20, 30 tysięcy złotych, odeszły do lamusa. I tak zaoszczędzono na Torbickiej. Zarobi "tylko" 8 tysięcy złotych.
Gdzie nasze gwiazdy spędziły sylwestra?
Natasza Urbańska (34 l.)
Sylwestra spędziła w łóżku na scenie, na premierze musicalu "Polita", która odbyło się na warszawskim Torwarze. Po spektaklu artystka spotkała się z publicznością na balu. Cena biletu 1200 złotych.
Andrzej Turski (68 l.)
Spędził sylwestra w domu. - Zawsze o północy wychodzę na balkon, oglądam pokaz sztucznych ogni, a o godz. 1 jestem już w łóżku, bo następnego dnia idę do pracy.
Iwona Węgrowska (29 l.)
Sylwestra spędziła na placu Konstytucji w Warszawie. Na scenie wystąpiła w biżuterii za 350 tysięcy zł, którą dostała od swojego adoratora, popularnego w Chorwacji tenisisty Marina Cilicia (23 l.).
Agnieszka Szulim (33 l.)
Bawiła z przyjaciółmi. - Obiecałam sobie, że w tym roku nie pracuję i tak też się stało. Poszłam z przyjaciółmi do nowo otwartego klubu.
Beata Tyszkiewicz (73 l.)
Poleciała na sylwestra do Szwajcarii, gdzie mieszka jej młodsza córka Wiktoria Padlewska. Wróci dopiero po Nowym Roku.