Metamorfozy są znakiem rozpoznawczym Katarzyny Skrzyneckiej nie tylko w kontekście artystycznym, ale także w dziedzinie stylu. Od chłopczycy, przez seksownego wampa, po szykowną damę - jej wizerunek zawsze emanuje indywidualnością i śmiałością w wyrażaniu siebie. Znana jest z pozytywnego podejścia do swojej fizyczności, akceptuje siebie w każdym calu i uczy tego inne kobiety. Artystka nie boi się eksperymentować, zaskakując swoją publiczność nowymi projektami i wyzwaniami. Jej determinacja i pasja sprawiają, że pozostaje inspiracją dla wielu fanów. Wie także, jak wykorzystać swojej atuty, by przyciągnąć uwagę. A że dysponuje przy okazji dużą dozą poczucia humoru, to jej zachęta do odwiedzenia teatru spotkała się z żywiołową reakcją fanów.
Zobacz też: Katarzyna Skrzynecka nie gryzła się w język. Gwiazda, niczym lwica, zareagowała na plotki o starszej córce
Tak Katarzyna Skrzynecka zachęca do wizyty w teatrze. Aż robi się gorąco
"DIVA z okazałym...SOPRANEM ZAPRASZA na cudownie zabawny spektakl "Dajcie mi tenora!" Jak myślicie, co słynna amerykańska Primadonna DIANA zrobi z owym jeszcze słynniejszym włoskim tenorem Titto Merellim, gdy tylko dostanie go w swoje biusta... ups... GUSTA??? Łapcie BILETY NA PIĄTEK!!! Obiecuję 2 i pół godziny śmiechu do łez i szalonego HUMORU" - czytamy na Instagrmaie Katarzyny Skrzyneckiej. W poście gwiazda zamieściła również filmik, w którym rozwodzi się nad długością swojego nosa. Nikt jednak nie jest w stanie owej długości ocenić, bo obiektyw skierowany jest nieco niżej... na obfity biust artystki. "Przepraszam, ale musiałam kilka razy obejrzeć, żeby w końcu posłuchać, o czym Pani mówi. Jakby to ująć, jakoś tak się zagapiłam". "Ciężko jest się skupić, piękne biusta, eee tzn. gusta". W końcu głos zabrał nawet mąż aktorki, który stwierdził, że czasami zdarza mu się sięgać oczami tak wysoko.
Polecamy: Mąż Skrzyneckiej pożyczył od niej rzęsy?! SZOKUJĄCA metamorfoza!