Od kilku dni Katarzyna Skrzynecka jest jedną z najczęściej pojawiających się na serwisach plotkarskich gwiazd. Wszystko za sprawą programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", z którego niespodziewanie została zwolniona. Gwiazda nie ukrywała, że decyzja szefostwa stacji bardzo ją zaskoczyła, jednak doskonale zdaje sobie sprawę, jakimi prawami rządzi się show-biznes i telewizja. Między innymi z tej okazji pojawiła się w programie Magdy Mołek (47 l.), "W moim stylu", gdzie opowiedziała o kulisach rozstania z muzycznym show. Ponadto opowiedziała o prywatnych sprawach, z jakimi przyszło jej się zmierzyć wiele lat temu.
Katarzyna Skrzynecka miała problem z zajściem w ciążę. "Oczekiwałam dziecka cztery razy"
Każdą wolną chwilę Katarzyna Skrzynecka spędza z bliskimi - mężem oraz córką. Posiadanie rodziny było jej marzeniem od zawsze, dlatego wiele lat temu bardzo przeżywała każdą nieudaną próbę zajścia w ciążę.
- Ja cztery razy oczekiwałam dziecka, zanim moja Alikia się szczęśliwie i zdrowo urodziła. Urodziłam Alisię dopiero, mając 40 lat skończone. Wcześniej za każdym razem była na ta nadzieja i w którymś momencie po trzech, po czterech, po prawie pięciu miesiącach najdalej jednak okazywało się, że jeszcze nie tym razem, że jeszcze się nie uda - otworzyła się przed Magdą Mołek.
Aktorka dodała, że pomimo nieudanych prób nigdy nie traciła nadziei, że uda jej się zajść w ciążę i urodzić zdrowe dziecko.
- Nadziei nigdy nie straciłam i zawsze mówię kobietom, które planują macierzyństwo lub marzą o macierzyństwie, niestety, przechodzą te nieudane próby, nie poddawajcie się. Dopóki medycyna nie powie wam, że absolutnie nie możesz, nie dasz rady (...), dopóki nie usłyszysz takiej diagnozy, że po prostu się nie da, nie wolno się poddawać i trzeba próbować - apelowała.
Wiele osób będzie zapewne podziwiać aktorkę jeszcze bardziej! Nie każda kobieta byłaby w stanie pogodzić się z tyloma niepowodzeniami.