Katarzyna Skrzynecka długo czekała, żeby zostać mamą. Aktorka ma za sobą kilka poronień, dlatego narodziny Alikii były dla niej prawdziwym cudem. Mała jest oczkiem w głowie aktorki i jej męża. Oboje dzielą się opieką nad córeczką i mimo wielu obowiązków nie zdecydowali się zatrudnić niani.
Alikia niedługo skończy trzy lata i będzie już mogła we wrzęsniu pójść do przedszkola. Ale dla aktorki posłanie małej pod opiekę obcych osób jest bardzo trudną decyzją. Dlatego na razie nie zamierza nigdzie jej zapisywać.
- Ona jeszcze będzie malutka. Nie będzie miała nawet skończonych trzech latek - tłumaczy się w tygodniku Świat i Ludzie.
Dlatego Skrzynecka i Łopucki już zdecydowali, że w tym roku Alikia zostanie jeszcze w domu. Ale z opieką nad małą mogą mieć więcej problemów, bo aktorka będzie jurorką w Twoja twarz brzmi znajomo. Po świetnym występie w programie dostała taką propozycję i nie wahała się ani chwili. Wygląda na to, że więcej obowiązków spadnie na tatę.
Zobacz też: Aleksandra Woźniak powiedziała "tak. Trzeci raz!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail