Drugi odcinek programu Ślub od pierwszego wejrzenia był pełen emocji. Eksperci doszli wreszcie do porozumienia i wybrali trzecią parę. Gdy Piotr Mosak przyjechał do Suwałk, by poinformować 28-letnią urzędniczkę Annę, że znaleźli dla niej męża, ta mocno się przestraszyła. Opowiedziała o wszystkim babci, a później mamie. Nie otrzymała od nich wsparcia, kobiety nie zrozumiały sensu eksperymentu społecznego, w którym chce wziąć udział dziewczyna. Ania przestraszyła się i wycofała z programu. O swojej decyzji nie poinformowała nikogo. Po prostu przestała odbierać telefony od ekspertów.
Ekspertom jednak udało się wyłonić trzecią parę! Do Pauliny i Krzysztofa oraz Ani i Grzegorza dołączyli Agnieszka i Marcin. Agnieszka ma 30 lat, prowadzi własną szkołę językową w Warszawie. Jest kobietą sukcesu, spełnioną zawodowo, ale nie prywatnie. Ma za sobą nieudane małżeństwo. Marcin ma 34 lata, jest dyrektorem handlowym hotelu pod Płockiem. Całą swoją energią wkłada w pracę, ale w pewnym momencie zrozumiał, że ma już dość samotności. Pragnie założyć rodzinę i mieć dom z ogrodem. Czy im się uda?
Śledźcie kolejne odcinki!
Czytaj: Ślub od pierwszego wejrzenia 2: poznajmy uczestników!
Zobacz: Ślub od pierwszego wejrzenia 2: eksperci będą bardziej surowi
Polecamy: Ślub od pierwszego wejrzenia hitem TVN