Ślub od pierwszego wejrzenia 5: Laura poirytowana zachowaniem męża. "Zmienia zdanie jak w kalejdoskopie"

"Ślub od pierwszego wejrzenia 5" jest już na półmetku! Po romantycznych wyjazdach, przyszedł czas na powroty do domów. Wszystkie pary musiały podjąć ważną decyzję - próbują zamieszkać razem czy każdy wraca do siebie. Dwie pary: Iza i Kamil oraz Ida i Karol postawiły sprawę jasno i bez niedomówień. Po powrocie z podróży pojechali po kilka rzeczy i panowie zamieszkali u swoich partnerek. Inaczej sytuacja wyglądała u trzeciej pary - Laury i Macieja. Świeżo poślubieni małżonkowie nie potrafili podjąć ostatecznej decyzji. Jeszcze do momentu wspólnej podróży pociągiem kobieta próbowała wywrzeć presję na mężu, by ten się zadeklarował. Niestety, bezskutecznie. Doszło pomiędzy nimi do ciche konfliktu. Ale to nie pierwszy kryzys tej pary! Podczas podróży poślubnej Laurę zmartwiła wyjątkowo gorąca religijność męża.

SPRAWDŹ TO: Ślub od pierwszego wejrzenia 5: Żarty mają swoje granice. Iga zagotowała się, jak to usłyszała! Karol przesadził?

Ślub od pierwszego wejrzenia. "Poczułem się częścią tych kątów"

Plan pozornie został przez parę ustalony. Wszystko zaczęło się w poprzednim odcinku. Maciek wyglądał na zmęczonego, na co Laura zaproponowała mu nocleg. Za chwilę mężczyzna zmienił zdanie i stwierdził, że pojedzie jeszcze do kolegi. To zakłopotało kobietę, która ostatecznie zrozumiała "nie" jej męża i odpuściła. Kiedy Maciej odprowadził żonę do mieszkania i zwiedził jej azyl, postanowił zmienić zdanie. Choć początkowo wyszedł, za chwilę wrócił - z potrzebnymi do noclegu przedmiotami. - Poczułem się częścią tych kątów - skwitował Maciej. To zirytowało Laurę, która była zaskoczona zachowaniem mężczyzny. - Wręcz chyba mnie to generalnie zirytowało, bo próbowałam wyciągnąć od niego konkretną decyzję i konkretną informację (...). Zadałam wystarczająco pytań. Temat był jakby umówiony - stwierdziła zdenerwowana kobieta. - Sytuacja jest dynamiczna i twoje decyzje też są dynamiczne - zwróciła się bezpośrednio do męża.

Ślub od pierwszego wejrzenia. Tej parze potrzebna była psycholożka

W rozmowie z ekspertką zarówno Laura, jak i Maciej zadeklarowali wzajemne zauroczenie. Jednak kobieta nie poczuła potrzeby wspólnego mieszkania. - Mieszkamy na tyle blisko, że możemy się widywać - stwierdziła. Okazało się, że przeszkadza jej również jego nieustanna obecność. - Czuję z tyłu głowy, że jest nie do końca szczery - wyznała Laura. Zdaniem Macieja odnosi się to do sytuacji, w których jego słowa nie mają odzwierciedlenia w zachowaniu. Jako przykład podał sen! Niby lubi spać, a potem wstaje o 6. To tylko jedna kropla w morzu dziwnych niedomówień pomiędzy małżonkami. - Maciek przyjął postawę zagłaskania na śmierć - podsumowała sytuację psycholożka Magdalena Chorzewska.

SPRAWDŹ TO: Ale wtopa! Kamil ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przez przypadek ujawnił, czy jego małżeństwo przetrwało. Szybko usunął wpis!

Czy parze uda się zażegnać kryzysy i będą dalej razem? Zapraszamy do głosowania w naszej sondzie! Czy Laurę i Macieja czeka rozwód?

6 zdjęć