Ślub od pierwszego wejrzenia 6: Julia nie wie, co dalej! "Nie chcę go zranić"

2021-11-02 20:00

Małżeństwa powoli opuszczają poślubne lokalizacje. Przed uczestnikami "Ślubu od pierwszego wejrzenia 6" trudna decyzja. Muszą wybrać drogę, którą podążą - zamieszkają razem czy zdecydują się na chwilę przerwy? Julia i Tomasz pojechali do ojca kobiety. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie wie, co dalej robić. Na drodze stanął jej poważny problem.

Ślub od pierwszego wejrzenia 6: Julia nie wie, co dalej! Nie chcę go zranić

i

Autor: Ślub od pierwszego wejrzenia Player.pl Ślub od pierwszego wejrzenia 6: Julia nie wie, co dalej! "Nie chcę go zranić"

Małżeństwo Julii i Tomasza od początku nie było usłane różami. Pośród wszystkich uczestników "Ślubu od pierwszego wejrzenia 6" byli najmniej zadowoleni z tego, kto został im przydzielony. Co więcej, całe wesele trzymali się na dystans, a jakakolwiek rodząca się bliskość zniknęła wraz z nadejściem poranka. To nie uległo zmianie w trakcie podróży poślubnej. Zaledwie 26-letnia Julia starała się poznać męża, a ich związek rozwijał się na poziomie czysto koleżeńskim. Para wpadła w pułapkę nadmiernego analizowania swoich słów. Kobieta zapytała Tomasza, jakie dziewczyny znajdują się w kręgu jego zainteresowań. Mężczyzna szczerze potwierdził to, do czego przyznał się chwilę po zobaczeniu Julii. Dotychczas Tomasz wybierał drobne i szczupłe kobiety! Julia dzielnie przyjęła tę informację. Po opuszczeniu Beskidu, para zatrzymała się u ojca kobiety w Ciechanowie. Małżonkowie podjęli decyzję, że od siebie odpoczną!

SPRAWDŹ: Adrian z "Rolnik szuka żony" nie jest już singlem. Pokazał romantyczne zdjęcie

Dalsza część artykułu pod galerią: Ślub od pierwszego wejrzenia 6. Uczestnicy

Julia nie wie, co dalej! A jej ojciec zachwycony zięciem

Świeżo upieczone małżeństwo pojechało do ojca Julii. Okazało się, że mężczyznom tak dobrze spędzało się wspólnie czas, że siedzieli sami prawie do 5 rano! - Mam nadzieję, że to nie był ostatni raz - stwierdził ojciec. - Jest takim zięciem, którego można sobie wymazać. Mam nadzieję, że Julka wie, że ma super męża - dodał. Mimo zachwytu ojca, para podjęła decyzję o przerwie. Na jaw wyszły dylematy Julii!

- Jest to bardzo ciężkie doświadczenie, bo nie chciałabym Tomka... - zaczęła kobieta, powstrzymując łzy. - Nie chciałabym Tomka w  żaden sposób zranić, ale też wiem, że nie chcę nic robić wbrew sobie. Jestem w kropce, nie wiem, co chcę robić dalej. Chciałabym pojechać do Łodzi, bo chciałabym, żeby nam się udało. To jest fantastyczny człowiek. Mam jakąś blokadę w sobie, nie jestem tego w żaden sposób przekroczyć. Kładzie mi rękę na kolanie, a ja sztywnieję cała - zdradziła.

Julia już wcześniej wspominała, że nie potrafi zbliżyć się do męża. Czy pomimo blokady małżeństwo spróbuje o siebie zawalczyć?

Przerwa trwała tylko dzień!

Julia i Tomasz nie przeciągali przerwy w nieskończoność. Po jednodniowym odpoczynku kobieta przyjechała zamieszkać z mężem w Łodzi.

Sonda
Czy ta para ma szansę na szczęście?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają