Choć na antenie stacji TVN widzowie mogli obejrzeć dopiero 4. odcinek nowego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia", na platformie Player udostępniono już odcinek 5! Świeżo upieczone pary małżeńskie: Agnieszka i Kamil, Dorota i Piotr oraz Patrycja i Adam wyruszyły w podróże poślubne. Pierwsi uczestnicy, którzy stanęli na ślubnym kobiercu - Agnieszka i Kamil - są już na finiszu swojej podróży. Oboje nie potrafili usiedzieć na miejscu, to też nieustannie szukali możliwości, by choć na chwilę wyjść z hotelu. Dogadywali się idealnie!
Wesele ostatniej pary - Patrycji i Adama - powoli dobiegało końca. Uczestnicy nie okazywali sobie zbyt wiele czułości. Patrycja trzymała męża lekko na dystans, co było raczej zrozumiałe. Poznali się przecież kilka godzin wcześniej!
Natomiast Dorota i Piotr zakończyli weselną zabawę i oddali się wzajemnemu poznawaniu. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przygotowała dla nich specjalne karty, które miały pomóc im odpowiedzieć na podstawowe pytania. Co więcej, dotychczas Dorota stroniła od wypowiadania się na temat programu. W końcu przerwała milczenie! Wypowiedziała się na temat programu. Coś nie przypadło jej do gustu!
Dalsza część artykułu pod galerią: Aneta i Robert potwierdzili związek. Ślub od pierwszego wejrzenia
Ślub od pierwszego wejrzenia 7. Dorota skomentowała program
Uczestnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od emisji pierwszego odcinka przestają być anonimowi. Ich losy śledzi tysiące internautów, których baczne oczy wychwycą najmniejsze szczegóły. Przede wszystkim te, które mogłyby naprowadzić ich na odkrycie skrzętnie skrywanej tajemnicy - kto został w małżeństwie, a kto podjął decyzję o rozwodzie. Bohaterowie 7. edycji, choć rozpoznawalni są od niedawna, od początku starają się być aktywni w social mediach - na ich kontach pojawiają się często wpisy okraszone pierwszymi wrażenia czy relacje z oglądania odcinków. Zdecydowanie od normy odbiega Dorota! Uczestniczka dba o swoją prywatność, choć widzowie chcieliby wiedzieć wszystko! Bohaterka w końcu przerwała milczenie i zdecydowała się skierować do internautów kilka słów.
Nie planowałam udzielać się publicznie, ale liczę, że będzie to dla mnie oczyszczające - zaczęła.
Odniosła się do plotek, które pojawiły się po emisji pierwszego odcinka z jej udziałem!
Miło mi, że troszczycie się tak o to, czy pracuję. Otóż podczas eksperymentu, jak i teraz mam cudowną pracę. Nie wiem, dlaczego montaż uniemożliwił opowiedzenia mi o niej. Chcę zaznaczyć, że nie bycie w poważnym związku nie jest równoznaczne z tym, że nie posiadałam żadnej relacji damsko-męskiej - ale jak to, tak przez 29 lat?! - czytamy we wpisie.
Dodała, że jej profil na Instagramie jest prywatny i taki pozostanie.
Kibicujecie Dorocie i Piotrowi ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 7"?