Wyjątkowo, bo w środku tygodnia, widzowie poznali pary, które połączone zostały w nowym sezonie "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Nietypowy obrót spraw wywołany został ogromną falą hejtu, która wylała się na produkcję programu po tym, jak widzowie poczuli się oszukani. Na szczęście, po długich oczekiwaniach, znamy już rozkład par. Czy uczestnicy ucieszyli się, gdy zobaczyli swoje drugie połówki?
Sprawdź to: Ślub od pierwszego wejrzenia: Huczny wieczór panieński i gumowy PENIS! "Mam nadzieję, że będzie coś większego" Co na to przyszły mąż?!
Laura wystawiła cierpliwość Macieja na próbę
Maciej czekał i czekał, a jego przyszła żona nie nadchodziła. Opóźnienia wynikały z problemów, jakie świadkowie napotkali w drodze. Laura nie miała zbyt wiele czasu na przygotowania. Jednak podczas nich, wywiązał się temat szaleństwa, jakim jest wzięcie udziału w takim programie, jak "Ślub od pierwszego wejrzenia". Fryzjerka zapytała Laurę, co na to rodzice. Kobieta posmutniała, a atmosfera w pokoju zrobiła się gęsta. - Nie mam rodziców - wyznała. - Ale mam wspaniałych przyjaciół. [...] Brakuje mi rodziców, nie tylko mamy. Ale takie jest życie. Przykrych niespodzianek nie brakowało w drodze na ślubny kobierzec! Gdy przygotowani jechali już w stronę zestresowanego Macieja, przypomnieli sobie, że nikt nie wziął dowodu osobistego! Ostatecznie, pannie młodej udało się dotrzeć!
Zobacz to: Dramat Michała Wiśniewskiego, jest w żałobie. Lider Ich Troje stracił bardzo bliską osobę
Iga zachwycona Karolem - ze wzajemnością?
Zestresowana Iga dotarła do ołtarza bez opóźnień. W jej zachowaniu było widać, że emocje wzięły górę. Gdy podeszła do Karola była zachwycona! - Nie chcę iść za bardzo w przód, ale pierwsze wrażenie jest naprawdę fantastyczne - WOW! - wyznała Iga. Entuzjazmu nie podzielał jednak Karol! - Jak ją zobaczyłem to było chyba OK. I tyle. Bardziej mi się podobają brunetki niż blondynki - wyznał Karol. Mimo raczej średniego pierwszego wrażenia, oboje zdecydowali się zaryzykować i wstąpili w związek małżeński. Po oficjalnej części uroczystości, para miała chwilę dla siebie. Krótka rozmowa sprawiła, że znaleźli łączące ich cechy.
Zobacz to: Gwiazda serialu TVP chodzi na terapię i alarmuje o dobrych specjalistów! "Potrzebuje pomocy"
Brak zachwytu ciążył w powietrzu
Iza dumne kroczyła w stronę Kamila - to ostatnia para tego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Niestety, pierwsze spotkanie odbyło się bez fajerwerków. - To nie jest typ mojego wymarzone mężczyzny - przyznała Iza. Podobne zdanie miał Kamil! - Na pewno nie wyobrażałem sobie tak mojej żony - wyznał. Jednak gdy emocje powoli opadały, a para stanęła naprzeciwko siebie, oboje dostrzegali w sobie warte uwagi cechy. - Jak już składaliśmy sobie przysięgę, to na niego patrzałam. [...] Ładne ma oczy, ładny ma uśmiech - podsumowała Iza. Może z czasem dostrzegą w sobie "to coś"?