W tym sezonie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wstęp do ostatecznego spotkania na ślubnym kobiercu było wyjątkowo długi. Widzowie mieli możliwość dokładnego poznania par, ich najbliższych oraz obserwowania całego szeregu przygotowań do najważniejszego dnia w życiu. Nadszedł jednak długo wyczekiwany moment! Ale zanim uczestnicy poznają swoich wybranków, czas na ostatnie, huczne imprezy w gronie przyjaciół oraz szczere rozmowy. Ze zdecydowanie największym przytupem swój stan cywilny pożegnała Iza!
Sprawdź to: Ślub od pierwszego wejrzenia 5: Czas poinformować o ślubach! Reakcja rodziny Igi zaskoczyła uczestniczkę
Czy rozmiar ma znaczenie?
Ostatnie przygotowania przed wielkim dniem! Iga odebrała swoją sukienkę w obecności babci, która, niestety, nie mogła być obecna na ślubie. Natomiast przyjaciele Izy zorganizowali dla niej wyjątkowy wieczór. Finezyjny wieczór panieński uświadomił uczestniczce, że jej najbliżsi akceptują tę nietypową formę zamążpójścia. Impreza nie mogła odbyć się bez prezentów! Przyjaciele ofiarowali Izie coś na noc poślubną. Mamie uczestniczki opadła szczęka, kiedy zobaczyła tę piżamę. - Na pewno trafiony prezent, aczkolwiek jak ją zobaczy to nie wiem, czy nie ucieknie z tego hotelu - podsumowała wygląd piżamki jedna z przyjaciółek. A Wy, co sądzicie, ucieknie?
Jednak to nie koniec niegrzecznych niespodzianek! Iza dostała również zabawkę erotyczną. Niestety, jej rozmiar zdecydowanie nie zadowolił uczestniczki. - Mam nadzieję, że tak przyszłościowo coś będzie większego - wyznała uczestniczka. - Ale dzisiaj usłyszałam, że rozmiar nie ma znaczenia - musi być pracowity! Czy wybranego spełni wymagania Izy? Co na to przyszły mąż uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?! Póki co, nie wiadomo, za którego z trzech panów wyjdzie Iza. Mimo to, już wyobraża sobie przyszłego męża, a raczej... jego penisa! Co prawda, wszystko zadziało się w żartach i po niezłej imprezce, ale jednak, gumowy penis mógł nieźle namieszać w jej relacjach z tajemniczym, przyszłym mężem. Co, gdy zobaczy to w telewizji?
Rodzina Kamila w komplecie
Ślubny poranek Kamila pełen był zaskoczeń. Mimo kontrowersyjnej formy doboru żony, rodzina nie opuściła bohatera - zjechali się liczniej niż spodziewał się tego uczestnik. W miejscu, gdzie odbędzie się ceremonia czekali już wszyscy goście! Każda ze stron ciekawa tej drugiej. Kamil jako pierwszy stanął na ślubnym kobiercu. Stres wydawał się go nie niepokoić. Kto będzie jego wybranką? - Będę sobą. Albo się spodobam, albo się nie spodobam i małżonce, i jej rodzinie - podsumował uczestnik.
Zobacz też: Ślub od pierwszego wejrzenia 5: Wyszły na jaw dramatyczne wydarzenia z dzieciństwa Maćka. "Nawet nie chcę sobie wyobrażać"
Stres dopadł niestety wszystkich. Mimo początkowych zapewnień o spokoju ducha, Izabela nie mogła wydusić słowa! Ostatnie chwile przed wyjściem z samochodu okazały się trudniejsze niż zakładała. - Już teraz nic nie mów - poprosiła swoją świadkową. Również Iga zmagała się z trzęsącymi się dłońmi. Przypomnijmy, że pomimo zaproszenia, większość rodziny uczestniczki nie wyraziła zgody na udział w ceremonii. Najbardziej zabolał Igę brak ojca. Do ślubu poprowadził ją jednak jej chrzestny, z którym kontakt ma głównie "od święta".
Sprawdź to: The Voice Kids 4: Maryla Rodowicz powinna być zazdrosna?! Dawid Kwiatkowski zbladł, gdy usłyszał sławne "Shallow"
Niestety, wciąż nie poznaliśmy dopasowania par! Produkcja trzyma widzów w napięciu. W następnym odcinku w końcu dojdzie do ślubów.
Ślub od pierwszego wejrzenia 5 - zasady
W programie udział biorą trzy pary - trzy kobiety oraz trzech mężczyzn, którzy wytypowani zostali przez ekspertów, w składzie: Magdalena Chorzewska, Piotr Mosak i prof. Bogusław Pawłowski. Eksperci dobierają uczestników na podstawie testów psychologicznych oraz badań antropologicznych. Śmiałkowie o tym, z kim wezmą ślub dowiadują się na ślubnym kobiercu! To tam dochodzi do pierwszego zapoznania. W kolejnych odcinkach widzowie mają możliwość towarzyszenia świeżo upieczonym małżonką w ich pierwszych wspólnych chwilach, w tym - w podróży poślubnej czy wizycie w rodzinnych stronach. Po ok. miesiącu pary muszą zdecydować, czy zostają razem, czy decydują się na rozwód.