"Ślub od pierwszego wejrzenia" wzbudza wiele emocji. Nic dziwnego, w końcu pary poznają się dopiero w dniu ślubu i przed kamerami rozpoczynają swoje wspólne życie. Niestety nie wszyscy uczestnicy trafiają na swoje drugie połówki. Zdarzają się jednak happy endy. Oliwia Cisiółka i Łukasz Kuchta stali się małżeństwem w czwartej edycji show. Od razu było widać chemię między nimi, a fani programu mocno trzymali kciuki za ten związek. Ich życzenia się spełniły, bo para zdecydowała się na wspólne życie również po programie, a nawet doczekali się synka Frania (2 l.). Niestety ta rodzinna sielanka została nagle przerwana. Dwa lata temu Oliwia i Łukasz poinformowali, że to koniec ich małżeństwa.
To był szok dla wszystkich ich fanów, ale rzeczywiście ich miłość się skończyła. Usunęli wspólne zdjęcia ze swoich kont w social mediach, a Oliwia wyznała, że problemy, które pojawiły się w ich małżeństwie okazały się nie do przejścia, mimo pomocy specjalistów. Nadal jednak łączy ich ukochany synek. Jak teraz wyglądają ich relacje?
Oliwia postanowiła ostatnio odpowiedzieć na pytania Internautów. Jeden z nich zapytał się, czy potrafią się porozumieć w sprawie opieki nad synkiem.
"Może zbyt prywatne pytanie, ale jak się dogadujesz z opieką nad dzieckiem z byłym mężem?", zapytał Internauta, na co odpowiedziała mu Oliwia:
"Bezproblemowo. Zależy mi, żeby Łukasz i Franio utrzymywali ze sobą kontakt."
Dobrze, że para mimo rozstania potrafi nadal ze sobą rozmawiać i być w kontakcie. To szczególnie ważne dla ich syna.