Ślub od pierwszego wejrzenia. Przemek w przebraniu JEDNOROŻCA w podróży poślubnej

"Ślub od pierwszego wejrzenia" to eksperyment stacji TVN, w którym uczestnicy poznają się dopiero pięć minut przed podpisaniem aktu małżeńskiego. Pary są kojarzone przez ekspertów - psychologa, antropologa i seksuologa. Czy wybory specjalistów są trafne? Do tej pory na pozostanie w związku małżeńskim zdecydowała się jedna para. No cóż ślub w ciemno przed kamerami ma swoje wady i zalety. Niewątpliwą zaletą jest ekonomiczność takiego rozwiązania - oszczędzamy czas i pieniądze potrzebne na organizację imprezy. Wada wydaje się oczywista - nie wiemy, kim będzie nasz wybranek lub wybranka. W ostatnich odcinkach 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" mamy (nie)przyjemność oglądać wielkie rozczarowanie Martyny, przedstawicielki handlowej z Warszawy, którą skojarzono z nauczycielem pływania z Krakowa - Przemysławem. Dziewczyna od pierwszych chwil ślubu nie ukrywała, że jest rozczarowana wyglądem męża. Za kulisami stwierdziła, że czuje się "oszukana", na co w ostrych słowach odpowiedział psycholog Piotr Mosak. I choć na ślubie Martyna z trudem powtrzymywała łzy, to już na weselu lekko się przełamała. Jakkolwiek, uwadze Przemka nie umknęły zmienne nastroje żony. Być może z tego względu postanowił wrzucić na totalny luz... 

Przemek w stroju jednorożca w podróży poślubnej

Po mocno zakrapianym weselu Przemek i Martyna ruszyli w podróż poślubną. Para została wysłana do Barcelony. Choć Martyna wciąż nie wygląda na zakochaną w mężu, to wydaje się, że na weselu dała się lekko do niego przekonać. Czy ten stan się utrzyma? Zwiastun odcinka z 29 października wskazuje na to, że między parą dojdzie do nieporozumienia. Jeszcze przed emisją zobaczymy zapłakaną Martynę. Tymczasem Przemek okaże się ekscentrykiem. Na zwiedzanie miasta wybrał osobliwy strój, a mianowicie pidżamkę-pajacyka w kształcie jednorożca. Mina Martyny na widok męża przebranego za bajkowe zwierzę była bezcenna. Kobieta musiała jednak zaakceptować decyzję partnera. Jak to zniosła? Czy to wywołało u niej załamanie nerwowe? O tym przekonamy się już dziś o godzinie 22:30!