Angela Getler pracuje w stacji telewizyjnej News24, można ją oglądać w programie "Ecco homo. Oto człowiek". Jak się okazuje, jest jedyną transpłciową dziennikarką w Polsce. Oprócz pracy w mediach, udziela się jako aktywistka i działaczka społeczna. Po dokonaniu coming outu, czyli wyjścia z szafy i przyznaniu się do swojej tożsamości płciowej, wiele osób ją opuściło. Pojawiły się też przykre komentarze. O tym wszystkim Angela Getler, zyskująca w sieci coraz większą popularność, opowiedziała w wywiadzie dla magazynu "Replika". I choć media piszą, że "urodziła się jako mężczyzna", to ona sama woli mówić, że urodziła się jako kobieta, lecz ma za to "doświadczenia życia w chłopięcej roli". Od zawsze podobały jej się dziewczyny, interesuje ją kobiecość, lubi ubrania typowe dla tej płci. Po ujawnieniu się złamano jej serce.
Słynna polska dziennikarka jest osobą transpłciową! Tak wygląda piękna Angela Getler
Angela Getler w rozmowie z "Repliką" wyznała nie tylko to, że po coming oucie straciła znajomych. Okazuje się bowiem, że złamano jej także serce. - Rozstałam się z wieloletnią partnerką. Ona po prostu była hetero. Nie była w stanie kontynuować związku z dziewczyną - wyznała. To nie koniec smutnych doświadczeń. - Na nowo zajadałam smutek. (...) Ważyłam 212 kg, ledwo wstawałam z łóżka, by podpierając się kulami, dotrzeć do łazienki. Utrzymywała mnie mama i dawała wsparcie - wyznała Getler. Na szczęście pojawiły się też dobre wieści. Gdy dziennikarka ruszyła ze zbiórką na operację związaną z organem płciowym, spotkał ją ogromny odzew. Ludzie wpłacili już ponad 30 tys. złotych, by pomóc jej spełnić marzenie (stan na 7 sierpnia, godz. 21:30). Ale jeszcze sporo zostało do celu. Życzymy powodzenia!