Prokuratura bada śmierć Gabriela Seweryna. Wpłynął wniosek
Śmierć Gabriela Seweryna była wielkim ciosem w środowisko celebryckie w Polsce. Mimo że projektant miał problemy ze zdrowiem (w sierpniu zabrało go pogotowie po tym, gdy skarżył się na ostrą biegunkę i kłucie w klatce piersiowej), to nikt nie spodziewał się tego, że umrze, mając zaledwie 56 lat. Do sieci trafiło wstrząsające nagranie, na którym widać, jak Gabriel Seweryn błaga o pomoc. Później pojawił się kolejny film. Widać na nim, jak naprawdę zachowywał się gwiazdor "Królowych życia" przed pojazdem karetki. W sprawie śmierci Gabriela Seweryna zawiadomienie do prokuratury złożył Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Prokuratura zleciła już przeprowadzenie sekcji zwłok Gabriela Seweryna. W sprawie uczestnika programu "Królowe życia" pojawił się jednak jeszcze jeden nowy nieznany wątek. Mówi o nim w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Konrad Dulkowski z OMZRiK.
Nowy wątek w sprawie Gabriela Seweryna. "Wkurzał niektóre osoby"
Chodzi o orientację psychoseksualną Gabriela Seweryna. Mężczyzna nie ukrywał, że jest gejem, a jego ostatnim partnerem był Kamil Bieła. Jak czytamy w "GW", w sieci pojawiły się opinie, że "orientacja seksualna 56-latka mogła mieć wpływ na zachowanie ratowników medycznych". Konrad Dulkowski podkreśla, że nie ma na to żadnych dowodów. - Nikt nie opisał nam, że taka sytuacja miała miejsce podczas tej interwencji w dniu śmierci mężczyzny - informuje działacz Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Wspomina za to innych zdarzeniach. - Otrzymaliśmy jednak sporo nieoficjalnych informacji od osób znających Seweryna, które sugerują, że fakt, że był "przegiętym gejem", "wkurzał" niektóre osoby - zdradza Dulkowski i zaznacza, że sformułowanie "przegięty gej, który wkurzał heteryków" pochodzi z jednej z takich informacji. - To dokładny cytat i można powiedzieć, że on najlepiej oddaje wydźwięk tych wypowiedzi - mówi działacz, który uważa, że ten wątek sprawy dotyczącej Gabriela Seweryna powinna zbadać prokuratura. - Zaznaczam, że nie mamy twardych dowodów, tylko zdawkowe informacje i opinie od osób trzecich. Są jednak dość liczne i niekiedy wydają się być bardzo przekonujące, więc chyba powinny zainteresować prowadzących śledztwo - twierdzi Konrad Dulkowski.
W naszej galerii prezentujemy, jak Gabriel Seweryn wyglądał na chwilę przed śmiercią
Listen on Spreaker.