Załamany Grabowski na grobie kolegi ze "Świata według Kiepskich"
O tym, że zmarła 82. gwiazda z obsady "Świata według Kiepskich" pisaliśmy tutaj. Niedawno musieliśmy pożegnać Marzenę Kipiel-Sztukę, grającą serialową Halinkę Kiepską. Teraz Andrzej Grabowski musiał pożegnać kolejnego przyjaciela z obsady serialu. .
Grał do samego końca
Zmarły artysta, którego żegnał min. Andrzej Grabowski, był mocno związany z Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Na tej scenie stworzył ponad 150 ról. W ostatnich latach widzowie mogli go oglądać m.in. w "Świecie według Kiepskich", "Johnny", "Kolej na miłość".
Feliks Szajnert w ukochanym Krakowie w wieku 80 lat po długiej i ciężkiej chorobie. Podczas uroczystości pogrzebowych na Cmentarzu Bronowickim znane postacie z artystycznego świata Krakowa, wygłosiły wzruszające przemówienia. Krzysztof Głuchowski, dyrektor Teatru Słowackiego wyznał: - Feliks grał u wszystkich. W zasadzie tylko dlatego, że nie opanował jeszcze bilokacji, nie grał na dwóch scenach na raz. To było coś wyjątkowego, patrzeć na tego aktora na scenie.
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie"
W ostatnim pożegnaniu Feliksa Szajnerta wzięło udział wielu jego kolegów i koleżanek ze sceny. Na cmentarzu, nad grobem słynnego krakowskiego aktora obok Andrzej Grabowskiego pojawił się Marian Dziędziel.
O śmierci Feliksa Szajnerta jako pierwszy poinformował 6 lipca 2024 r. krakowski oddział Związku Artystów Polskich. We wzruszającym wpisie na Facebook-u upamiętnili wielkiego aktora także jego koledzy i współpracownicy z Teatru Słowackiego.
- Zmarł Feliks Szajnert. Wspaniały, niezapomniany aktor Teatru Słowackiego. Jego siła, witalność, kreatywność i dowcip sprawiały, że myśleliśmy, że będzie z nami zawsze, że jest nieśmiertelny. Dzisiaj okazało się, że nie jest. Dzisiaj – jak Felek-Guślarz sam mówił w »Dziadach« – ciemno wszędzie, głucho wszędzie… Felku, choć zmagałeś się z ciężką chorobą, z całą mocą wierzyliśmy, że wrócisz na scenę. Że stworzysz kolejne wielkie role, że staniesz z nami podczas braw, że rozśmieszysz nas kolejnym dowcipem w garderobie. Że dalej będziesz z nami. I jesteś z nami, i będziesz zawsze. Ale już inaczej...
Andrzej Grabowski na pogrzebie przyjaciela wyglądał na bardzo smutnego, pogrążonego w żalu. Na szczęście Ferdynand Kiepski dostał nową, główną rolę w hitowym serialu Polsatu, więc mamy nadzieję, że szybko wróci do swojej formy i niesłychanej energii!