Kiedy po raz pierwszy napisaliśmy o powrocie serialu, nie było wtedy mowy o zatrudnieniu Sochy.
– Nikt do mnie nie dzwonił. Ja nic nie wiem. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak cieszyć się, że Julia się cieszy, że dostała rolę – skomentowała nam aktorka.
Wygląda jednak na to, że gwiazda dogadała się z produkcją. Już niebawem ruszą zdjęcia do kolejnego sezonu TVN-owskiej produkcji. Aktorka poinformowała o tym na Instagramie.
– W czerwcu ruszamy, więc mam nadzieję, że od września będziemy na antenie i będzie już można oglądać „BrzydUlę”. Serial się pisze, na razie jest pierwszych dziesięć odcinków – wyznała.
A co zatem z „Przyjaciółkami” na Polsacie? Na razie nie wiadomo, kiedy mają ruszyć zdjęcia. Małgosia brała więc to, co jest pewne. Gra już w „Na Wspólnej”, więc raczej na trzeci serial w konkurencyjnej stacji nie może sobie już pozwolić.
Stawka Sochy to ok. 9 tys. za dzień zdjęciowy. Jeśli produkcja doczeka się ponad 200 odcinków jak pierwsza seria, to będzie miała pracę przez co najmniej dwa lata. I co pół roku wskoczy jej 250 tys. zł za samą „BrzydUlę”. Jeśli do tego dodamy inne produkcje, w tym filmy robione przez TVN, to pół miliona do końca roku jest raczej pewne.
Czytaj "Super Express" bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie KLIKNIJ tutaj