Teresa Haremza (z d. Iwaniszewska) debiutowała jako 18-latka na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze, zdobywając tam Nagrodę Dziennikarzy. W czasach studiów na Uniwersytecie Wrocławski, wokalistka pochodząca z Kędzierzyna-Koźla, współpracowała z zespołem spod znaku poezji śpiewanej „Poe”. W kwietniu 1975 r. zdobyła dwie nagrody rektorskie na XII Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki i Piosenkarzy Studenckich w Krakowie. Zauważył ją wtedy Marek Grechuta, dzięki któremu trafiła do Teatru STU, gdzie poznała m.in. zespół Maanam.
W 1978 roku wystąpiła w widowisku muzycznym "Pieśni miłości i nienawiści" z piosenkami Leonarda Cohena przetłumaczonymi przez Macieja Zembatego i Macieja Karpińskiego. Pojawili się tam Roman Wilhelmi, Halina Golanko, John Porter, Andrzej Poniedzielski, Marek Jackowski, "Kora", Jan Kanty Pawluśkiewicz i Katarzyna Adamiak. Teresa Haremza z powodzeniem występowała także na festiwalu w Opolu, wspólnie z Sewerynem Krajewskim.
We wrześniu 1981 roku piosenkarka wraz z mężem i przyjaciółmi znalazła się w Holandii, a następnie w Niemczech, gdzie dowiedziała się o stanie wojennym w Polsce. Pojawiła się wówczas w audycji Radia Wolna Europa. W 1982 roku wyemigrowała do Australii i zamieszkała w Sydney, gdzie zmarła. Jej grób jest bardzo maleńki, płyta z personaliami umieszczona w zieleni i kwiatach. W serwisie Find a Grave umieścił go Dariusz Łaniewski.
Grzegorz Haremza obecnie ma drugą żonę, Annę i jest wielkim miłośnikiem rejsów i żeglarstwa.