Zapadł wyrok w sprawie piosenki "Biały Miś"
Sprawa trafiła do sądu jeszcze w 2015 roku. Wyrok sądu był konieczny, aby zarejestrowac utwór w ZAiKS-ie. Spór w sprawie autorstwa utworu muzycznego "Biały miś" zaistniał między Januszem Kreftem i Janem Tarką, a pozwanym Mirosławem G.. - Pierwsi twierdzili, iż napisali utwór w latach 60., natomiast ich przeciwnik procesowy podnosił, iż on jest autorem utworu, który powstał w latach 70. ubiegłego wieku - podawał jakiś czas temu serwis rmf24.pl. - Sprawa trwała siedem lat. Pozew został wniesiony początkowo w maju 2015 r. Przesłuchano wielu świadków stron, badano też dokumenty i nagrania, które były złożone przez strony. Dopuszczono dowody z opinii biegłych sądowych ds. grafologii, fonoskopii i muzykologii - wyjaśnił rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku ds. cywilnych, sędzia Łukasz Zioła. Sprawa zapewne trwałaby dłużej, gdyby nie pocztówka dźwiękowa i taśma z nagraniem utworu z 1964 r. w posiadaniu Janusza Krefta, który grał z Tarką w zespole Badyle.
Kto jest autorem piosenki "Biały miś"?
Zgodnie z wyrokiem sądu autorami muzyki i tekstu "Białego misia" są Janusz Kreft i Jan Tarka. - Sąd ustalił, że prawa autorskie do utworu muzycznego pt. "Biały miś" przysługują panom Januszowi Kreftowi i Janowi Tarce w częściach równych po połowie - powiedział rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku ds. cywilnych, sędzia Łukasz Zioła. - Mój klient dysponował najwcześniej datowanym nagraniem wykonanym na płycie pocztówkowej. On wskazywał, że to było jego nagranie. Było przegrane z magnetofonu szpulowego, było poddawane weryfikacji przez biegłych. Biegli byli w stanie określić, czy np. napisy na tej płycie były poczynione w latach 60., porównując charakter pisma mojego klienta z jego zeszytami z technikum - wyjaśnił w rozmowie z rmf24.pl adwokat Michał Komorowski, reprezentujący przed sądem jednego ze współautorów "Białego misia".