Magda Schejbal jakiś czas temu opowiedziała na łamach Flesza o swojej ciężkiej pracy na planie serialu Szpilki na Giewoncie. Aktorka była wtedy w ciąży, więc oczekiwała, że produkcja dostosuje pracę do jej stanu.
Niestety, tak się nie stało. Jak wiemy z wypowiedzi Schejbal była ona zmuszana do ciężkiej pracy, a nawet zastraszana. Podobno aktorka obawiała się poronienia więc zrezygnowała z pracy na planie Szpilek na Giewoncie.
Na odpowiedź stacji musieliśmy trochę poczekać - po około dwóch tygodniach od publikacji wypowiedzi Schejbal, stacja wydała oświadczenie. również we Fleszu. Czytamy w nim, że oskarżenia aktorki są nieprawdziwe. Podobno stacja w pełni dopasowała się do zaleceń lekarza. Obcięto pensję aktorki, bo zmniejszono jej czas pracy - do 6 godzin dziennie i zatrudniono dublerkę. Specjalnie dla niej przeniesiono także pracę do Zakopanego z Warszawy.
Oskarżenia Magdy musiały zaboleć stację. Dowiadujemy się, że nie ma póki co planów na kolejną produkcję z Magdą Schejbal na planie... Czyżby aktorka straciła szansę na rozwój kariery w stacji Polsat?