Nie żyje Stanisław Tym. "Przez dekady meblował nam zbiorową wyobraźnię"
Stanisław Tym nie żyje. Koszmarną informację o śmierci legendy polskiego kina i teatru przekazał tygodnik "Polityka". - Z ogromnym żalem informujemy o śmierci Stanisława Tyma, wielkiej postaci polskiej kultury i mediów. Przez dekady meblował nam zbiorową wyobraźnię i kształtował poczucie humoru - czytamy w smutnym wpisie. Stanisław Tym w ostatnich latach rzadko pojawiał się publicznie. Mimo poważnych problemów zdrowotnych jednak przyszedł na premierę przedstawienia "Ciemny grylaż" w Och-Teatrze Krystyny Jandy". Artysta poruszał się przy pomocy specjalnego balkonika. Wielką niespodzianką dla widzów było specjalne przemówienie, które wygłosił Stanisław Tym. Aktor rozmawiał także w kuluarach z kolegami z branży. Nie stracił także swojego słynnego poczucia humoru. Gdy Cezary Żak, który jest reżyserem wspomnianego spektaklu, usiadł na jego balkoniku, legendarny aktor... zaczął go wieźć. W galerii pod artykułem prezentujemy ostatnie oficjalne zdjęcia Stanisława Tyma.
Kim był Stanisław Tym? Aktor, felietonista, Mistrz Mowy Polskiej
Stanisław Tym na zawsze zapisał się w historii polskiego kina dzięki rolom w kultowych polskich komediach (m.in. "Miś", "Rejs" czy "Rozmowy kontrolowane"). Sławę przyniosły mu także występy w kabaretach. Aktor świetnie spełniał się też w roli felietonisty. Publikował m.in. w dzienniku "Rzeczpospolita", a także w tygodnikach "Polityka" i "Wprost". Mało kto wie, że zmarła w 2023 roku żona Stanisława Tyma - Anna Kokozow-Tym - także zagrała w filmie "Miś". Była to rola epizodyczna. Aktor w swoim życiu zgarnął wiele prestiżowych nagród, m.in. Nagrodę Kisiela dla najlepszego publicysty w 1998 roku i nagrodę telewizyjnego Pegaza "za poczucie humoru i przenikliwość umysłu" cztery lata później. W 2010 roku Stanisław Tym otrzymał tytuł Mistrza Mowy Polskiej.