Steczkowska odpowiedziała na brak zaproszenia do Opola
Justyna Steczkowska należy do grona najważniejszych gwiazd polskiej piosenki. Gwiazda wyśpiewała nam "Dziewczynę szamana", "Oko za oko", "Grawitację" i wiele innych hitów, które śpiewa cała Polska. Dlaczego gwiazdy takiego formatu nie zobaczymy na 61. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu?
Nie tylko Steczkowską spotkał afront ze strony nowych władz TVP. Na festiwal w Opolu nie pojedzie największa królowa, Maryla Rodowicz, na scenie nie pojawi się także Krzysztof Cugowski. Zamiast tych tuzów polskiej piosenki zobaczymy po prostu... inne gwiazdy. Niektórych z nich dawno nie widzieliśmy na scenie. Teraz wrócą, ale kosztem m.in. Steczkowskiej i Rodowicz.
Na 61. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, który odbędzie się w dniach 31.05-02.06 2024 r wystąpią między innymi: Natalia Kukulska, Tatiana Okupnik, Michał Bajor, Alicja Majewska, Kasia Kowalska i Robert Górski.
Justyna Steczkowska długo nie komentowała barku zaproszenia do Opola. Ale od komentarzy w sieci aż huczy, więc sytuacja nabrzmiała do tego stopnia, że gwiazda w końcu zdecydowała się przemówić.
- Jest tylu wspaniałych artystów w Polsce, że to zupełnie oczywiste, że nie wszyscy w tym samym czasie mogą wystąpić na jednym festiwalu. Nie doszukiwałabym się tutaj złych intencji i blokowania artystów. Nadal uważam, że Festiwal w Opolu jest świętem polskiej piosenki bez względu na wszystko i nadal i cieszy wielu ludzi - skomentowała Steczkowska.
Steczkowska nie chciała więcej rozmawiać na ten temat.
Komentatorzy wydarzeń wokół festiwalu w Sopocie zwracają uwagę na fakt, że TVP nie korzysta z medialnych szumów wokół gwiazd, które mogłyby przecież podbić oglądalność wydarzenia. Tak byłoby np. w przypadku Dody, czy zespołu Afromental z Baronem na czele. Wystęy Rodowicz to już tradycja o charakterze wydarzenia kultowego. Każdy chce zobaczyć, co też Maryla będzie miała na sobie. Niestety, w 2024 roku pozostanie nam w tej kwestii jedynie wyobraźnia.