Kalendarz zapisany ważnymi zadaniami od rana do nocy. Brak czasu dla siebie. Jak nad tym zapanować?
- Kiedy w pewnym momencie mój kalendarz zagonił mnie w kozi róg, oddałam go całkowicie pod opiekę mojej agencji - tłumaczy aktorka w "Gali". - Właściwie znam szczegółowy plan moich zajęć na nabliższy tydzień, góra dwa.
Czasem brak czasu dla siebie zwyczajnie frustruje aktorkę. Chciałaby po prostu spędzić chwilę w domu, zupełnie bez planów i obowiązków. Wygląda jednak na to, że będzie musiała jeszcze trochę poczekać. Póki co jest rozchwytywana i nie wygląda, aby miało się to szybko zmienić!