W nowym filmie Stevena Spielberga Wrocław udaje Berlin z lat 50. i 60. XX wieku. W centrum Wrocławia powoli zaczynają powstawać scenografie do „St. James Place”, szpiegowskiego thrillera. Film będzie opowiadał o czasach zimnej wojny, a fabuła będzie oparta na prawdziwych wydarzeniach. W rolach głównych zobaczymy Toma Henksa, Amy Ryan i Alana Alda. Premiera planowana jest na połowę października przyszłego roku.
Zdjęcia w Polsce mają rozpocząć się w połowie listopada, teraz ekipa przebywa w Poczdamie i Berlinie. A dlaczego Spielberg zdecydował się na Wrocław? Podobno zachwycił się miastem, gdy odwiedził je w lipcu.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Kiedy ZMIENIAMY CZAS NA ZIMOWY? Dlaczego przestawiamy zegarki o godzinę do tyłu?