Stockinger: Aktorstwo to nie jest męski zawód

2009-07-31 15:30

Tomasz Stockinger (54 l.) nie chce, by jego ukochany syn Robert (20 l.), został aktorem tak jak on i dziadek. Uważa, że aktorstwo to zbyt ciężki kawałek chleba i nie jest to prawdziwie męski zawód.

Odtwórca roli Pawła Lubicza w serialu "Klan", zawsze chciał wybrać synowi inną drogę kariery niż aktorstwo, którym sam od lat się zajmuje. Stockinger uważa, że zawód ten niesie za sobą wiele rozczarowań, dlatego też zawsze starał się pchnąć Roberta w jakimś innym kierunku. Nie udało się mu jednak odciągnąć młodego chłopaka od fascynacji filmem i telewizją. Dzisiaj obaj grają w "Klanie", lecz aktor nie stracił jeszcze do końca nadziei.

- Syn wysłuchał tego, co miałem do powiedzenia i studiuje stosunki międzynarodowe - wyznaje Stockinger w tygodniku "Świat&Lucie".

Popularny dr Lubicz pragnie, by syn zajął się w przyszłości czymś konkretnym i zostawił po sobie coś trwalszego niż tylko kadry na filmowej taśmie. Jak sam mówi, aktorstwo to nie jest męski zawód...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki