Jak dowiedziało się "Twoje Imperium" możliwe jest, że poza sprawą z urzędu w Sądzie Rejonowoym w Piasecznie, gdzie sądzony będzie za spowodowanie wypadku i prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, Stockinger musi się też liczyć ze sprawą cywilną. Poszkodowana w spowodowanym przez niego wypadku osoba może się domagać bardzo sowitego odszkodowania.
Przeczytaj koniecznie: Stockinger: Zrobili ze mnie ostatniego alkoholika (galeria!)
Eksperci prawni uważają, że chociaż przewinienia Stockingera są poważne i grozi mu do 10 lat wiezięenia, zapewne aktorowi się upiecze. Prawnik Krzyszotof Orszagh na łamach tygodnika powiedział:
- Realna kara, to dwa, trzy lata więzienia. Ale oskarżony jest osobą powszechnie znaną, dlatego proces może się skończyć karą w zawieszeniu.
Czy waszym zdaniem nie byłoby skandalem, gdyby znana twarz miała uratować Stockingera przed karą? Czy wyrok w zawieszeniu jest adekwatny do ucieczki z miejsca wypadku, który spowodowało się mając ponad 2 promile alkoholu we krwi?