- Przyjacielu, spędziliśmy razem kawał dzieciństwa. Dziękuję, że byłeś wiernym i oddanym Kompanem. Miłość jaką nas obdarowałeś, jest nie opisania – napisał Stramowski na Instagramie. Chociaż jego słowa brzmią jak hołd oddany koledze z dzieciństwa, chodzi o ukochanego psa aktora, Fredka. Stramowski zamieścił zdjęcie zwierzaka, którego pożegnał kilka dni temu.
- Hasaj sobie po swoich łąkach, wąchaj drzewka, kwiarki, dróżki, jak zwykłeś to robić za życia i bądź szczęśliwy. Dziękuję Ci za wszystko. Żegnaj. Pokochałem Cię jak człowieka – dodał.