Katarzyna Glinka, znana i lubiana aktorka, ostatnio kojarzona głównie z serialem "Barwy szczęścia", przez lata pracy na deskach teatru i w telewizji zyskała spore grono fanów. Na samym Instagramie obserwuje ją niemal 250 tysięcy osób. To właśnie tę platformę aktorka wybrała do ogłoszenia ważnej i druzgocącej wiadomości. Okazuje się bowiem, że Glinkę spotkała straszliwa diagnoza! Wykryto u niej guza. Jak czuje się aktorka? "Kilka dni temu wykryłam u siebie guzka w piersi. Do czasu diagnozy umierałam z przerażenia. Guzek jest duży, ma prawie centymetr", napisała Glinka na Instagramie. Dalej podzieliła się z fanami szczegółami na temat swojego stanu zdrowia i wystosowała ważny apel do wszystkich kobiet w Polsce. Fani zasypują ją słowami otuchy. Więcej poniżej.
Katarzyna Glinka wykryła guzek w piersi. Teraz ma ważny apel do Polek
Katarzyna Glinka jak na szpilkach wyczekiwała diagnozy lekarzy. Na szczęście okazało się, że guzek nie jest groźny! Aktorka ma jednak wyrzuty sumienia, bo przyznaje, że ostatnie badania kontrole robiła ponad rok temu.
- Moje szanse na wyleczenie, gdyby guz okazał się złośliwy, byłyby niewielkie. Dziewczyny, badajcie się! Niech ten mój przykład da Wam impuls do tego, żeby nie czekać. Ściskam Was", napisała Katarzyna Glinka na Instagramie.
W komentarzach fani przesyłają Glince pozytywną energię i dziękują jej, że podjęła ten temat. "Masz duże zasięgi, więc cudownie, że o tym piszesz. Dopóki żyjemy, mamy wpływ", "ważny temat", "dzięki za ten wpis", "dużo zdrowia", "trzymaj się", czytamy w licznych wpisach pod postem aktorki na Instagramie. Dołączamy się do życzeń i trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia.