Nie da się ukryć, że miłość Moniki i Zbyszka kwitnie w najlepsze. Na przekór całemu światu są szczęśliwi i nie mają zamiaru tego ukrywać. Mimo iż przecież oboje zakończyli swoje stare małżeństwa
. Richardson co rusz wrzuca zdjęcia i komentarze na swój profil na jednym z popularnych portali społecznościowych. Ostatnio z dumą umieściła zdjęcie Zbyszka siedzącego na kanapie, popijającego poranną kawkę i tulącego suczkę Richardson.
Gołym okiem widać, że Jumba, piesek rasy bolońskiej, czuje się w pełni bezpiecznie na kolanach Zamachowskiego. A przecież psy od razu czują, komu mogą zaufać.
"U nas sielanka" - pisze na portalu Monika w wątku zatytułowanym "Miłość...". I dodaje z zachwytem: "Jumba jest bąbelek mój żeński i jak widać priorytety ma ustawione prawidłowo".
Na zdjęciu widać autentyczną rodzinną sielankę. Oprócz Zamachowskiego i suczki jest jeszcze córka Moniki Zosia (8 l.). Dziewczynka je śniadanie przygotowane przez mamę...
Nic dziwnego, że mówi się, iż para wkrótce weźmie ślub. Wszak razem starają się wychowywać szóstkę dzieci ze swoich starych związków - są jak prawdziwa rodzina, więc tylko patrzeć, jak powiedzą sobie "tak".