Anna Prus to aktorka którą kojarzyć możemy z seriali takich jak "Czas honoru", "Prawo Agaty", czy "Na krawędzi", z filmów "Wojna polsko-ruska", czy "Bo życie ma sens" oraz z programu Fort Boyard. Mimo iż nie znajduje się na szczycie listy najpopularniejszych polskich aktorek, ma szansę zrobić karierę większą, niż nie jedna z nich. Aktorka dostała bowiem główną rolę w nowej hollywoodzkiej produkcji. Towarzyszyć jej będzie aktor arabskiego pochodzenia Said Taghmaoui, znany z takich tytułów jak "American Hussle", "G.I Joe: Czas kobry", czy "Złoto pustyni".
To spory sukcej jak na polską aktorkę. Co prawda Izabella Miko, Weronika Rosati i Alicja Bachleda-Curuś mają na swoim koncie wielokrotny udział w amerykańskich produkcjach, ale zazwyczaj grają role drugoplanowe lub epizodyczne. Największą barierą jest twardy słowiański akcent. Tym większe brawa należą się Annie Prus, gdyż zagra ona Amerykankę! To nie pierwszy sukces w międzynarodowej karierze aktorki. Niedawno wróciła z Rosji, gdzie została doceniana przez krytyków za film "Edinichka".
Anna Prus wystąpi w filmie"Operation Redemption", w którym zostanie porwana przez terrorystów. Z rąk niebezpiecznych przestępców, będzie próbował ją ocalić bohater o islamskich korzeniach. Gratulujemy sukcesu!