Jak przekonują twórcy #Supermodelka Plus Size jest to program-odpowiedź na zapotrzebowanie rynku modelingu, który poszukuje kobiet w rozmiarze większym niż 42. "Ja osobiście poszukuję modelki, która będzie zdrowa. Która ćwiczy i zdrowo się odżywia" - przekonywała Ewa Minge. Jakie dziewczyny pojawiły się w pierwszym odcinku? Wiele z kandydatek przyszło do programu z ogromnym bagażem doświadczeń. Dziewczyny często opowiadały o... prześladowaniach w szkole, rozwodach, śmierci bliskich, a nawet... anoreksji.
#Supermodelka Plus Size - uczestniczki
Jedną z pierwszych uczestniczek była pewna siebie Justyna, która postanowiła przeprowadzić się z Kołobrzegu do Gdańska, gdyż w jej rodzinnym mieście "było zbyt dużo starych ludzi", co sprawiało, że bardzo się tam nudziła. Uczestniczka stwierdziła, że lubi swoje ciało takie jakie jest. "Lubię swoje pośladki, swoje cycki". Dziewczyna jest kelnerką i przyznała, że dzięki swojej urodzie zawsze zgarnia wysokie napiwki. Na pytanie, dlaczego chce zostać modelką odpowiedziała, że "zawsze miała parcie na szkło". Jurorka Ewa Zakrzewska ma jednak wątpliwości. Jej podejrzenia wzbudza przesadna pewność siebie Justyny.
Równie pewna siebie jest Magda z Katowic.
- Moje atuty to przede wszystkim mój cudowny wielki tyłek - reklamuje swoją osobę dziewczyna, która później w rozmowie z jury stwierdziła, że nie trzeba udawać "cnotki niewydymki", aby być kobiecą. Niestety dziewczyna nie przechodzi dalej.
Sandra Nosal miała do opowiedzenia smutną historię. Dziewczyna wzięła rozwód po tym jak jej mąż znęcał się nad nią psychicznie. "Moje poczucie wartości spadło przy nim do poziomu zero jak nie minus" - wspomina Sandra. Tuż po rozwodzie spotkało ją kolejne nieszczęście. Spłonął jej dom. Opowiadając o wszystkich przeszłych doświadczeniach Sandra miała łzy w oczach. Dziewczyna przeszła dalej.
W pierwszym odcinku jury było nadzwyczaj miłe. Czasem wymiana uprzejmości była aż przerysowana. Niemal każda z kandydatek miała do opowiedzenia podobną historię. Większość dziewczyn była szykanowana ze względu na swoją nadwagę. "Ludzie wyzywali mnie od grubych świń" - wspomina Marta, która pod presją otoczenia zaczęła się odchudzać i... popadła w anoreksję. Dziewczyna ważyła 40 kilogramów i była o krok od śmierci! Na szczęście z choroby pomogła jej wyjść mama. Marta przeszła dalej.
Po pierwszym odcinku do dalszej części programu przeszły: Justyna, Karolina, Kasia, Zuzanna, Patrycja, Julita
#Supermodelka Plus Size - w 1. odcinku mama czwórki dzieci [WIDEO]
#Supermodelka Plus Size. Ewa Zakrzewska: Jesteś śliczna. Żadna maciora! [WIDEO]
#Supermodelka Plus Size: Rafał Maślak o współpracy z Ewą Minge: Były iskry i walka