Superniania w smutnych słowach o zmarłym mężu. Tego mu życzy

2024-06-13 14:47

Znana jako Superniania Dorota Zawadzka podzieliła się z fanami smutną informacją o śmierci swojego byłego męża, Romana Zawadzkiego. Gwiazda programu o wychowywaniu dzieci wypowiedziała się na temat tego, jakim ojcem i mężem był jej eks. Poznajcie szczegóły.

Superniania o zmarłym ojcu swoich synów

Dorota Zawadzka dała się poznać szerszej publiczności jako tytułowa bohaterka programu "Superniania" w TVN. Psycholog zasłynęła m.in. z tzw. "karnego jeżyka", który był jedną z polecanych przez nią metod wychowawczych dla niesfornych dzieci. Dziś Zawadzka cieszy się życiem emerytki u boku drugiego męża, ale jest też aktywna w mediach społecznościowych. Tym razem miała do przekazania fanom smutną informację. Jej były mąż, Roman Zawadzki zmarł w wieku 77 lat po bardzo długiej i okrutnej chorobie.

Zawadzka: "Był świetnym facetem"

Superniania zdecydowała się przy - okazji informacji o śmierci eks męża - powiedzieć kilka ciepłych słów o zmarłym. - Ojciec moich synów. Gdy go poznałam, był świetnym facetem. Dusza towarzystwa, dobrze wykształcony, kilka języków, lekkie pióro, światły umysł. Inteligencja i poczucie humoru. Był autorem licznych sztuk teatralnych i słuchowisk radiowych, kilka z nich wyprodukowało Polskie Radio. Pisał książki, napisał ich kilkanaście, jego felietony były ostre i dowcipne. Był psychologiem, przez lata nauczycielem akademickim na UW i w SWPS. Interesował go świat, ludzie, etologia, psychobiologia, psychologia kulturowa, psychologia twórczości, filozofia historii i kultury. Tłumaczył filmy dla dzieci, książki i sztuki. Był muzykiem i znawcą pianistyki. Jego radiowe audycje „Konfrontacje muzyczne”zawsze były wyjątkowe.

Zawadzka w swoim poście na Facebooku w grupie @Dorota Zawadzka FanPage napisała prawdę o tym, jakim Roman Zawadzki był ojcem dla ich synów i mężem dla niej.

"Nie miał dobrych wzorców"

- Starał się być tatą. Nie miał jednak dobrych wzorców, więc różnie mu to wychodziło. Próbował być mężem - napisała smutno Superniania. - Zostawił po sobie trzech wspaniałych młodych mężczyzn, Michaela, Pawła i Andrzeja. Dwaj z nich to nasze wspólne, najlepsze dzieło. Pawełku, Jędrusiu…. 🖤 Spędziliśmy ze sobą wiele dobrych lat. Niech pozostanie po nim dobre wspomnienie. Mam nadzieję, że tam gdzie jest, już nie cierpi - dodała na koniec Zawadzka. 

Fani Zawadzkiej pospieszyli z kondolencjami pod postem na Facebook-u. Niektórzy wręcz zachwycili się tym, z jaką klasą napisała o człowieku, z którym nie dzieliła życia. 

Fani rozpłynęli się w zachwytach nad słowami Zawadzkiej

- Nigdy nie czytałam tak pięknego pożegnania i opisu o ojcu swoich dzieci, z którym nie dzieliło się już życia… Rodzice, którzy się rozchodzą, zawsze powinni tak o sobie mówić/pisać! To było bardzo wzruszające, składam najszczersze kondolencje…

- Pięknie umieć napisać w taki sposób o kimś, kto w pewnym momencie życia stał się "przeszłością"...

- Niezwykłej mądrości i dojrzałości wymaga napisanie takich słów i w taki sposób o byłym partnerze... Wyrazy współczucia 🖤

- Piękne pożegnanie R.I.P Szacunek i klasa Pani Doroto 

- Pięknie, ciepło napisane ostatnie słowo o czlowieku, który na jakimś etapie życia był ważny i bliski

- Pięknie pani Doroto. O kulturze świadczy, to w jaki sposób napisała Pani o byłym mężu. Szacunek i te dobre wspomnienia....Wyrazy współczucia 🖤

Nie przegap: Zaskakujące sceny na pogrzebie Marzeny Kipiel-Sztuki! Brak księdza i trumny, ceremoniarz ujawnia kulisy śmierci aktorki!

Sonda
Lubiłeś/-aś oglądać program Superniania z udziałem Doroty Zawadzkiej?
Pogrzeb Zofii Kucówny. Dostojny i mocno zarośnięty Daniel Olbrychski miał specjalne zadanie w kościele. Ludzie płakali

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki