Kilka tygodni temu świat obiegły szokujące zdjęcia wychudzonego i będącego na granicy życia i śmierci aktora. Zaraz też jednak pojawiły się sygnały, że gwiazdor dba o siebie i walczy ze śmiertelnie niebezpieczną chorobą.
I zdawało się, że rzeczywiście wybitny aktor karnie stosuje się do licznych zaleceń lekarzy, które mają uratować mu życie. Pokazywał się nawet publicznie, jak spacerował za specjalnym osprzętem do sztucznego karmienia.
Co jednak z tego, skoro nie jest on w stanie zapanować nad swoim nałogiem! Na ujawnionych właśnie zdjęciach widać, że Swayze pali jak smok, niszcząc swoje zdrowie i życie. - W tym stanie powinien bardzo uważać na siebie - mówi nam wybitny polski onkolog dr Grzegorz Luboiński z Polskiej Unii Onkologii. Miejmy nadzieję, że wybitny aktor wygra największą walkę w swoim życiu i zobaczymy go jeszcze na dużym ekranie.