Patrick Swayze (55 l.) wrócił do pracy zaledwie pięć miesięcy po tym, jak publicznie wyznał, że jest chory na raka trzustki. Patrząc na opalonego aktora na planie serialu "The Beast" trudno rozpoznać, że zmaga się ze śmiertelną chorobą. Koledzy z planu są bardzo zadowoleni z jego powrotu.
- Patrick jest wspaniałą osobą. Naprawdę nie mogę się doczekać, kiedy znów będę mógł z nim pracować - mówi Larry Gilliard Jr.
W serialu, który widzowie zobaczą w przyszłym roku, Patrick gra agenta FBI.
Dobre samopoczucie aktora jest zaskoczeniem dla jego lekarzy, którzy nie spodziewali się aż tak dorbych wyników swojej pracy w tak krótkim czasie. Nawet sam aktor mówi, że nie rozumie sprawą jakiego cudu nagle zaczął się czuć, wyglądać i zachowywać jakby miał nie 55 lat, a o połowę mniej.
Pomimo intensywnego leczenia Patrick stara się normalnie funkcjonować. Oprócz pracy na planie zajmują go mecze jego ulubionej drużyny Los Angeles Lakers.