Świat filmu w żałobie. Odszedł David Lynch. To on stworzył "Dzikość serca" i "Miasteczko Twin Peaks"

Nie żyje David Lynch, twórca kultowych dzieł kina: "Miasteczka Twin Peaks", "Blue Velvet", "Dzikości serca", "Mulholland Drive" i "Zagubionej autostrady". Artysta miał 78 lat. Zmarł w wyniku powikłań z powodu rozedmy płuc. Tragiczną wiadomość podała rodzina Lyncha. Przypomnijmy dokonania wielkiego artysty.

Lynch

i

Autor: Film Stills / Forum, AKPA, Mary Evans Picture Librar / Forum

"Miasteczko Twin Peaks" w żałobie

20 stycznia David Lych obchodziłby 78 urodziny. Niestety, 16 stycznia 2025 roku zmarł w wyniku powikłań związanych z jego chorobą płuc. Przed śmiercią musiał się jeszcze ewakuować z terenów objętych pożarami w Hollywood. Gdyby "Miasteczko Twin Peaks" istniało naprawdę, ogłoszono by w nim żałobę narodową. 

Kariera Davida Lyncha

Pierwszym pełnometrażowym debiutem Davida Lyncha była "Głowa do wycierania", która wywróciła świat kina "do góry nogami". Krytycy nie mogli się nachwalić eksperymentalnego dzieła. Reżyser szybko zyskało grono wiernych fanów, którzy określali jego dzieła jako tzw. "midnight movie".

Drugi film Davida Lyncha "Człowiek słoń" walczył już o Oscara i Złote Globy. Lynch jako pierwszy sfilmował "Diunę". Film poniósł jednak finansową i artystyczną klęskę. W tym czasie narodziła się niechęć Lyncha do Hollywood i panujących tam zwyczajów, co skutecznie opisał w zjawiskowym filmie "Mulholland Drive". 

Za co fani pokochali Lyncha

David Lynch odniósł wielkie sukcesy jako twórca dzieł eksperymentalnych, którymi pomimo "udziwnień" zachwycał się cały świat. "Blue Velvet", "Zagubiona autostrada", "Mulholland Drive", "Inland Empire'", "Zagubiona autostrada: - te dzieła każdy kinoman zna na wyrywki. 

16 stycznia 2025 roku zakończyła się pewna epoka w kinie. Rodzina Davida Lyncha poinformowała, że przegrał on walkę z ciężką chorobą. 

Z głębokim żalem my, jego rodzina, zawiadamiamy o śmierci Davida Lyncha. Będziemy wdzięczni za odrobinę prywatności w tym trudnym czasie. Teraz, gdy nie ma go już z nami, na świecie jest wielka pustka. Ale, jak mawiał: "Patrz lepiej na pączka, a nie na dziurę". Zapowiada się piękny dzień, ze złotym słońcem i błękitnym niebem... 

David Lynch latem zeszłego roku podzielił się z fanami informacjami na temat swojego stanu zdrowia. W poście zamieszczonym na platformie X reżyser napisał szczerze:

Panie i Panowie, mam rozedmę płuc spowodowaną wieloletnim paleniem. Muszę przyznać, że bardzo lubiłem palić i kocham tytoń - jego zapach, zapalanie papierosów, palenie ich - ale trzeba teraz zapłacić cenę za tę przyjemność, a ceną dla mnie jest rozedma płuc.

Ostatnie dni Davida Lyncha

Z powodu choroby Lynch nie mógł opuszczać domu. Niestety pożary w Kalifornii zmusiły go do ewakuacji z jego domu. 

Miała powstać 4. część "Miasteczka Twin Peaks". Niestety, zamiast niej pozostaje w sercu ogromna pustka po jednym z największych i najbardziej szczerych twórców w historii kina. Cześć jego pamięci. 

Zobacz także: Zmarł David Lynch. Legendarny reżyser miał 78 lat

SHORT: Pogrzeb Stanisława Tyma. Zajechał gigantyczny wóz z wieńcami! Tłum gwiazd i brak trumny

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki