Daria Dziewięcka była dziennikarką, a także psycholożką i joginką. W ostatnim czasie prowadziła "przyjazny gabinet", wcześniej przez lata współpracowała z wieloma redakcjami w Polsce, m.in z serwisem Natemat.pl, Wp.pl, "Gazetą Stołeczną", szafowała także wysokieobcasy.pl. Po odejściu z mediów poświęciła się pracy terapeutycznej. W ubiegłym roku nagrała 5-odcinkowy podkast "Tu i teraz", w którym otwarcie mówiła o chorobie.
Wcześniej, w 2020 roku tak pisała o tym, co ją spotkało: "W wieku 37 lat zachorowałam na nowotwór złośliwy jajnika. Miałam przerzuty. Od początku leczenia, czyli chemioterapii, cały czas praktykowałam jogę, która od dawna była nie tylko moją pasją, ale też moją drogą".
Darię Dziewięcką w pięknych słowach pożegnał wspomnieniem na swoim profilu Omline. "Dziś rano zmarła nasza przyjaciółka, Daria Dziewięcka. Bardzo trudno pisać o niej w czasie przeszłym, bo jej dobroć, entuzjazm i zaangażowanie jest czymś, co zostaje z nami. Żyła mocno i tak praktykowała jogę - z oddaniem i wewnętrznym ogniem. Wracała na matę między kolejnymi nawrotami choroby, ciągle dając nam i sobie nadzieję, że tym razem to powrót na stałe".
Pogrzeb Darii Dziewięckiej odbędzie się 16 lutego w Warszawie