IShowSpeed, a właściwie Darren Watkins Junior, ma zaledwie 19 lat i już zdobył światową sławę. Amerykański youtuber i streamer ma miliony fanów na całym globie. Ludzie oglądają, jak gra w gry, jak wygłupia się przed kamerą, jak opowiada o swoim życiu i nie tylko. Jednocześnie IShowSpeed na przestrzeni miesięcy, czy nawet lat, był bohaterem wielu skandali obyczajowych. Większość z nich obraca w żart. Zdarzyło mu się na przykład przez przypadek pokazać intymną część ciała na jednym ze swoich streamów, co odbiło się szerokim echem w mediach społecznościowych. Teraz IShowSpeed urządza sobie wycieczki w różnych krajach Europy i nie tylko. Aktualnie przebywa w Polsce! Jego wizyta w Warszawie wzbudziła ogromne emocje. Ludzie śledzą go, przytulają, zbijają piątki, nagrywają i robią zdjęcia. "Przykleili" się do niego także polscy twórcy, tacy jak chociażby Wojciech Gola czy Robert Pasut, którzy próbują uszczknąć odrobinę jego sławy dla siebie. Największe emocje wzbudziła jednak ostatnio reakcja IShowSpeed na wodę "mocny gaz" Żywiec Zdrój, którą pokazali mu Polacy. Dlaczego? Poniżej szczegóły.
Światowej sławy gwiazdor w Polsce. Speed jest oburzony wodą "mocny gaz"! Szokujące słowa
IShowSpeed był "oburzony" (taka jest konwencja jego wykreowanej postaci, oburzenie zazwyczaj jest żartem i zapewne jest tak również w tym przypadku - red.) tym, jak brzmi wymawiana z amerykańskim akcentem woda "mocny gaz". 19-latek chodził po mieście, zaczepiając poszczególnych ludzi i prosząc ich, by powiedzieli "mocny gaz". W jego uszach, osoby nieznającej języka polskiego, brzmienie tych dwóch słów brzmi jak obraźliwe słowa wobec osób czarnoskórych, stosowane głównie za granicą. IShowSpeed zaczął się obruszać za każdym razem, gdy ktoś wypowiedział to na głos. W odwecie Polacy zaczęli więc skandować "mocny gaz, mocny gaz", co wprawiło go w - udawaną, rzecz jasna - "wściekłość". Nagrania już są hitem w sieci, podobnie jak inne z udziałem słynnego youtubera. Wygląda na to, że jeszcze sporo o tym człowieku usłyszymy w kontekście jego wizyty w Polsce. - Chciałbym uczestniczyć w spotkaniu zarządu Żywiec Zdrój, na którym najmłodsi pracownicy będą tłumaczyć tym najstarszym, czemu nagle sprzedaż wody "mocny gaz" wzrosła co najmniej kilkakrotnie - śmieją się internauci.