Sylwia Bomba udowodniła, że jest niezwykle silną kobietą. Podczas wczorajszego występu "Tańca z gwiazdami" bardzo cierpiała, ale nie dała tego po sobie poznać. Diagnoza, którą usłyszała po wypadku podczas treningu, nie pozostawiała złudzeń. Jednak gwiazda programu TTV nie poddała się.
ZOBACZ KONIECZNIE: Jacek Jeschke onieśmiela Sylwię Bombę! "Nie potrafi mi spojrzeć w oczy". Taniec z Gwiazdami
Tańczyła ze złamanymi żebrami
Sylwia wraz z tanecznym partnerem Jackiem Jeschke ciężko trenują, żeby na parkiecie pokazać się od najlepszej strony. Dla osoby, która do tej pory nie miała zbyt wiele wspólnego z tańcem, takie próby są dosyć trudne i wyczerpujące. Do tego tuż przed wczorajszym występem, Bomba doznała kontuzji podczas jednego z treningów.
- Ćwiczyliśmy podnoszenie i pękło mi jedno żebro. Na początku myśleliśmy, że jest to jedno żebro, bo tak wczoraj lekarz stwierdził, ale dzisiaj, jak pojechaliśmy na kolejną wizytę, okazało się, że są to dwa żebra - wyznała w rozmowie z portalem pomponik.pl.
Niestety z takim urazem niewiele da się zrobić i niestety wiąże się to również z ogromnym bólem.
- Fizjoterapeuta powiedział, że jest to najbardziej dokuczliwy ból ze wszystkich kontuzji, bo z tym się nie da nic zrobić. Po prostu musi się zrosnąć. Ja się nie poddaję, to tylko żebra. Oczywiście boli mnie, nie mogę czegoś zrobić, nie możemy zrobić paru wychyleń, bo wtedy chyba połamie mi Jacek Jeschke kolejne żebra - dodała gwiazda.
Wszyscy jednak zaczęli się zastanawiać, czy Bomba nie zrezygnuje z dalszego udziału w show. W obecnej sytuacji nikt nie miałby o to do niej pretensji.
Bomba zrezygnuje z "Tańca z gwizdami"?
O tym jak cierpi Sylwia wiedziała produkcja i osoby z planu. Każdy był pod wrażeniem, że celebrytka zdecydowała się zatańczyć w poniedziałkowym odcinku. Przecież ból jaki jej towarzyszył był z pewnością ogromny. Wielu myślało, że Bomba ogłosi swoją rezygnację z dalszych występów w "Tańcu z gwiazdami". Ona jednak wcale nie zamierza się poddawać.
- Nikt nawet takiej propozycji mi nie dał, bo wiedzieli, że się nie zgodzę - mówi z uśmiechem.
Trzeba przyznać, że Bomba to silna zawodniczka. Nie jedna gwiazda od razu po takiej kontuzji zrezygnowałaby z programu. Miejmy nadzieję, że Sylwia szybko wróci do zdrowia.