Sylwia Bomba nie wstydzi się tego, że w przeszłości miała problem z nadprogramowymi kilogramami. Celebrytka pokazywała już sieci swoje zdjęcia z przeszłości z czasów, gdy zmagała się z nadwagą. Celebrytce udało się zrzucić 30 kilogramów i dziś nie ukrywa, że czuje się ze swoim ciałem o wiele lepiej. W jej przypadku otyłość była spowodowana insulinopornością. Leczenie farmakologiczne i zmiana nawyków żywieniowych dały spektakularne efekty. Sylwia poświęca też wiele czasu aktywnościom fizycznych.
Dla wielu swoich fanów jest inspiracją i dowodem na to, że przy odrobinie wysiłku da się uzyskać wymarzoną sylwetkę. Fakt ten postanowili wykorzystać oszuści, którzy bezprawnie użyli wizerunku Sylwii do promocji wątpliwej jakości środków na odchudzanie. Zgodnie z reklamą, to właśnie dzięki nim Bombie udało się zwalczyć nadprogramowe kilogramy. Celebrytka wściekła się, gdy zobaczyła, że rzekomo poleca ten wątpliwej jakości specyfik.
- To jest kłamstwo! Oszustwo! Ktoś bezprawnie wykorzystuje mój wizerunek - napisała oburzona influencerka.
Przypomnijmy, że wykorzystanie wizerunku znanych osób bez ich zgody, do reklamy niewiadomego pochodzenia środków na odchudzanie, jest dość częstym procederem internetowych oszustów. Część celebrytów decyduje się zgłosić sprawę na policję. W przeszłości ofiarami takiego oszustwa padły m. in. Dorota Szelągowska czy Dominika Gwit.
Polecany artykuł: